Prowadzisz firmę? Prowadź fanpage na FB

Zainteresowania potencjalnych klientów chodzą różnymi ścieżkami, dlatego warto docierać do nich różnymi kanałami. Obecnie największa moc ma promocja w sieci, jednak dużo skuteczniejszym narzędziem niż strony internetowe czy wyskakujące banery, które większość internautów po prostu blokuje, są media społecznościowe, a w szczególności FB.

W ujęciu globalnym i na podstawie wielu przeprowadzonych badań można zaobserwować, że w ostatnich latach duży wzrost sprzedaży odnotowują te firmy, które inwestują w media społecznościowe. Nie chodzi tu wyłącznie o gigantyczne, międzynarodowe koncerny – także niewielkie firmy, działające na rynku lokalnym, świetnie sobie radzą, jeśli wykorzystują potencjał Facebooka. Jeśli więc prowadzisz lub planujesz prowadzić firmę, nie zapominaj o tym kanale dotarcia do klientów.

8 prostych wskazówek, jak dobrze prowadzić fanpage:

Firmowy fanpage rządzi się nieco innymi prawami niż fanpage prowadzone dla rozrywki. Fanpage nie istnieje bowiem sobie a muzom, a jednym z jego najważniejszych celów jest przyciągnięcie jak najwięcej nowych klientów oraz budowanie pozytywnego wizerunku marki. Jak skutecznie i efektywnie prowadzić firmowy fanpage?

1. Promuj się rozsądnie – najlepsze efekty daje promowanie strony wśród potencjalnej grupy docelowej. Jeśli prowadzisz salon kosmetyczny, oczywistym jest, że największym zainteresowaniem będzie cieszył się u płci pięknej w przedziale wiekowym od nastolatek do pań w średnim wieku. Jeśli natomiast jesteś właścicielem serwisu komputerowego, grupa docelowa będzie zupełnie inna. Nawet, jeśli początkowo fanpage nie ma zbyt wielu fanów, w żadnym razie ich nie kupuj. Obecnie 1000 fanów można kupić nawet za kilkanaście złotych – są to jednak osoby, które nie przyniosą zwiększenia sprzedaży ani nawet popularności danej strony. To najczęściej martwe dusze, które gdzieś kiedyś wyraziły zgodę na ujawnianie swoich danych w celach marketingowych. Jednak na pewno nie będą udzielać się na profilu.

2. Publikuj na temat – najlepiej, aby wszystkie wpisy dotyczyły branży, w której działasz. Mogą to być nowinki, ciekawostki, a także nowości, jakie masz do zaoferowania klientom. Możesz też skupić się na opisywaniu konkretnych produktów czy usług, co też zainteresuje potencjalnych odbiorców.

3. Organizuj promocje, zniżki, akcje rabatowe – niezbyt często, ale regularnie. To pokaże obserwującym, że warto śledzić Twój fanpage nie tylko dla przyjemności, ale też dla korzyści. Słowa typu: rabat, obniżka, promocja, megaokazja mają magiczną moc przyciągania.

4. Nie spamuj – kilkanaście wpisów w ciągu dnia to stanowczo za dużo. Taka ilość sprawdza się w przypadku stron powiązanych z mediami informacyjnymi, ale zdecydowanie nie w przypadku stron firmowych. Zbyt dużo postów może zniechęcić obserwujących i powodować „odlajkowanie” strony.

5. Dobrze planuj wpisy – najlepiej, aby pojawiały się w regularnych odstępach czasu, także w weekendy. Nawet, jeśli w sobotę i w niedzielę nie pracujesz, postaraj się zaplanować posty i ich publikację – dni wolne od pracy zwykle generują dużo większy ruch na Facebooku, a co za tym idzie – możesz dotrzeć do szerszej grupy odbiorców.

6. Analizuj – co jakiś czas rób dokładne analizy i statystyki. Sprawdzaj, jaki rodzaj postów przyciąga najwięcej odbiorców i powoduje najwięcej reakcji. To ułatwi Tobie prowadzenia fanpage’a w bliższej i dalszej przyszłości.

7. Odpuść sobie memy – choć są bardzo popularne i mogą generować spory ruch, zwykle przyciągają na stronę zupełnie przypadkowe osoby, angażujące się w dyskusję dotyczącą danego mema. Nie kopiuj też memów z innych stron, gdyż powodują one jedynie komentarze w stylu: internet robi kolejne okrążenie. Bądź oryginalny. Jeśli od czasu do czasu chcesz wrzucić zabawnego mema dla wprowadzenia odrobiny humoru, postaraj się, by tematycznie związany był z Twoją branżą.

8. Nie olewaj fanów, to potencjalni klienci – prowadzenie fanpage’a wymaga również prowadzenia dyskusji z fanami. Żadne ich pytanie nie powinno pozostać bez odpowiedzi. Jeśli pojawia się krytyka, próbuj wyjść z niej z klasą i podniesioną głową, bez kasowania komentarzy czy obrażania osoby komentującej. Takie działanie może być bowiem prawdziwym strzałem w kolano.